clementine pisze:zobacz cytowaną wiadomośćDziewczyny, czy któraś z Was używała Shiseido Sports bb cream i może coś o nim napisać?
Jest teraz w ofercie miesiąca w Douglasie, ma bardzo dobre oceny w internecie, ale niewiele opinii na polskich stronach, nie znalazłam żadnej szczegółowej recenzji na YT (szukam jakiegoś trwalego (na wakacje, gdzie będzie duużo zwiedzania i >30 stopni) i lekkiego bb z wysokim filtrem w zdecydowanie żółtych tonach, najlepiej stacjonarnie w Warszawie).
Byłam obadać ten podkład i - gdyby któraś z Was poszukiwała o nim informacji - to daję znać, że kolory są tragiczne. Najjaśniejszy kolor przy Bourjois HM 51 wyglądał na zupełnie różowy

Kolor medium też wyglądał dziwnie.
Zamiast niego kupiłam podkład Shiseido z serii UV protection z SPF 30, najjaśniejszy kolor jest baaardzo żółty, poziom "jasności" porównywalny do HM 52. Jestem dosyć zadowolona, ma średnie krycie i trzyma się zaskakująco dobrze przy całym dniu noszenia w upałach. Przetrwał nawet spacer w deszczu

Na wakacjach nakładałam cienką warstwę gąbeczką i pudrowałam niedużą ilością Laury Mercier, bo podkład sam w sobie jest bardzo wodnisty i dość suchy i baaardzo szybko zastyga, a jak zastygnie w formie nieroztartej plamy to jest to nie do naprawienia. Nie zapchał mnie (a często mi się to zdarza).
Polecam do cer tłustych i mieszanych w stronę tłustych (nie do suchych, bo podkreśli każdą suchość na twarzy). Osobiście nie używam go na co dzień solo (oprócz wakacji, gdzie potrzebowałam podkładu, który przetrwa cały dzień bez poprawek), bo lubię bardziej mokre i świetliste wykończenie podkładku, ale dolewam troszkę do Bourjois HM (1/4 Shiseido, 3/4 HM), dzięki czemu HM jest bardziej trwały i lepiej wygląda w miejscach, w których mam rozszerzone pory.