Sasabina pisze:ja chyba tylko apteczne zamowienie zrobie i bym wziela na zapas pedzelek do eyelinera z ladymakeup. nie chce robic januszowego zamowienia na 10zł, więc podpytam: czy któryś z pędzli kozłowskiego polecacie? przydałby mi się w sumie jeszcze jeden do rozcierania. mam inglota 6ss i dla mnie jest idealny pod każdym kątem. coś podobnego, może ciut mniejszego polecicie?albo klej do rzęs? mam jakiś ardell i jest koszmarny (wysycha na taki "plastik", niekomfortowo się to nosi ani usuwa)
to co to za szaleństwo jak tylko z apteki?!
może spytaj dziewczyn tu: viewtopic.php?f=9&t=8 tam większa szansa, że ktoś będzie wiedział i pomoże
